wsparcie

Cykl spotkań. Zaproszenie PDF Drukuj Email

balon1

 
Biblijne hasło roku 2015 PDF Drukuj Email

Biblijne hasło roku 2015 pochodzi z Listu do Rzymian (15,7): Dlatego przyjmujcie się wzajemnie, jak i Chrystus przyjął was ku chwale Boga.

Chrześcijanie winni postępować identycznie, jak ich Zbawiciel. On przyjął do siebie ludzi bez względu na wszystko, raz na zawsze. W owej postawie „przyjmowania” nie chodzi wyłącznie o jakieś tolerowanie drugiego człowieka, ale o rzeczywiste, dogłębne, egzystencjalne zaangażowanie dla jego dobra, również o przyjmowanie na siebie jego słabości i deficytów.

Dlatego nie należy dążyć do jakichkolwiek podziałów, a wręcz przeciwnie – wzajemnie się szanować, akceptować, przyjmować do wiadomości, że drugi człowiek może mieć inny punkt widzenia i ze wszelkich sił starać się o zachowanie pokoju oraz zbudowania, na fundamentach różnorodności, mocnej wspólnoty.

Różnorodność bowiem może uczynić społeczność ludzką jeszcze bardziej bliską i bogatą.źródło: cme.org.pl

 
Rozpoczął się Rok Kultury Ewangelickiej PDF Drukuj Email

alt

 
Idą Święta... PDF Drukuj Email

cam001951

Był sobie raz mały chłopiec, który bardzo chciał spotkać Boga. Dobrze wiedział, że do miejsca, gdzie mieszka Bóg, prowadzi długa droga, zapakował więc do swojej walizeczki sporo herbatników, sześć butelek napoju korzennego i ruszył w drogę.
Kiedy przeszedł jakieś trzy skrzyżowania, spotkał starą kobietę. Staruszka siedziała sobie w parku i obserwowała gołębie. Chłopiec usiadł obok niej i otworzył walizkę. Już miał pociągnąć spory łyk napoju, gdy spostrzegł, że staruszka wygląda na głodną, więc poczęstował ją herbatnikiem. Kobieta przyjęła go z wdzięcznością i uśmiechnęła się do chłopca. Jej uśmiech był tak piękny, że chłopiec chciał go ujrzeć jeszcze raz, więc zaproponował jej butelkę napoju. Staruszka uśmiechnęła się ponownie, a chłopczyk był zachwycony!
Siedzieli tak przez całe popołudnie, jedząc i uśmiechając się do siebie, choć nie padło ani jedno słowo.
Kiedy zaczął zapadać zmrok, chłopiec poczuł, że jest bardzo zmęczony, i podniósł się z ławki z zamiarem odejścia. Nie zdążył jednak zrobić więcej niż kilka kroków, gdy nagle odwrócił się, podbiegł do staruszki i uściskał ją, a ona obdarzyła go swoim najpiękniejszym uśmiechem.
Gdy chłopiec przekroczył próg swojego domu, jego matkę zdziwił wyraz szczególnej radości malujący się na twarzy dziecka.
- Co takiego dziś robiłeś, że jesteś taki szczęśliwy? – spytała.
- Jadłem lunch z Bogiem – odpowiedział i zanim zdążyła zareagować, dodał:
- Wiesz co? Bóg ma najpiękniejszy uśmiech, jaki kiedykolwiek widziałem!
Tymczasem staruszka, również promieniejąca radością, wróciła do domu.
Wyraz spokoju, który rozświetlał jej twarz, zastanowił jej syna do tego stopnia, że zapytał:
- Mamo, co dziś robiłaś, że jesteś taka szczęśliwa?
- Jadłam w parku ciasteczka z Bogiem. – I zanim jej syn zdążył cokolwiek powiedzieć, dodała:
- Wiesz co? Jest znacznie młodszy niż sądziłam.

 
Zaproszenie PDF Drukuj Email

krl  przychodzi-page-001m

 
« pierwszapoprzednia61626364656667686970następnaostatnia »

Strona 66 z 72




Wszystkie prawa zastrzeżone © Koszalin.Luteranie.pl